Humor
-
Blondynka odchodzi od bankomatu i mówi do koleżanki:- Patrz, znowu wygrałam!
Dodał/a: Agi123 (IP: 91.218.156.10 | 2015-02-04, 17:15:01), dnia: 2015-10-30
-
Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie...<br /> - No, weszły!<br /> Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi:<br /> - Ale mam buciki odwrotnie...<br /> Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły!<br /> Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:<br /> - Ale to nie moje buciki....<br /> Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły!<br /> Na to dziecko :<br /> -...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić.<br /> Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!.<br /> - No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki?<br /> - W bucikach.
Dodał/a: hineldo574 (IP: 91.218.156.10 | 2015-08-25, 17:04:22), dnia: 2015-10-30
Strona: 7/7